Przedwczoraj przeprowadziłam na fanpejdżu małe badanie, które miało na celu podpowiedzieć mi, czy po kilku rozdziałach kontynuować przygodę z Czerwoną królową Victorii Aveyard. Wynik widzicie w tytule notki, a poniżej króciutka recenzja tego, co zdążyłam przeczytać.
kawa z cynamonem
Pyrkon 2015 – fotorelacja
Tutaj miała być bogata fotorelacja z Pyrkonu. Będzie… relacja, bo po powrocie okazało się, że mocno obijałam się w kwestii robienia zdjęć i zdecydowana ich większość pochodzi ze spotkania z Kevinem Hearnem. Które było fantastyczne, ale o tym za chwilę. Zapraszam zatem do poczytania, a więcej zdjęć będzie w kolejnym wpisie, również o spotkaniowej (ale […]
Światowy Dzień Książki 2015
Neil Gaiman – The Ocean at the end of the lane 23 kwietnia to Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Z tej okazji przygotowałam dla was mały zbiór moich ulubionych książkowych cytatów 🙂 Nie są to wszystkie, co więcej, nie muszą to być najważniejsze dla mnie cytaty. Wszystko przez tę pamięć, która już czasami szwankuje, […]
A imię jego…
Prowodyrów tej notki było dwóch. Jeden z nich to… lekcja rosyjskiego, na której to usilnie próbowałam opanować temat imiesłowów. Jak się okazało, niektórych z nich nie da się przetłumaczyć na język polski przy pomocy li tylko jednego słowa i robi się to przy pomocy dodatku „ten, który”. Efekt: „ten, który czytał”, „ten, który się nie […]
Życzenia wielkanocne
Czy idziecie święcić jajka, czy cieszycie się dłuższym weekendem – trzymajcie się ciepło 🙂
Przeczytaj mnie… na Walentynki
To będzie wpis o tym, jak prawie przegapiłam swój najbardziej epicki prezent walentynkowy 😀
Podróże Wojtusia
Proszę Państwa, oto Miś. Jest to bardzo grzeczny Miś. On w podróżach się lubuje I do zdjęć chętnie pozuje 🙂
Lirael – Garth Nix
Lirael to druga część trylogii Gartha Nixa – opowieści, która powstała prawie 20 lat temu, ale jej wiek działa tylko na jej korzyść. Niedawno zachwycałyśmy się pierwszym tomem – Sabriel, a jak będzie z kontynuacją?
Plany na 2015 rok
Szyszka umachała podsumowanie 2014 roku, to ja zajmę się planami na 2015. W większości będą osobiste, ale o ich realizacji na pewno prędzej czy później przeczytacie na Kawie z Cynamonem, więc uznałam, że taki wpis ma prawo bytu 🙂