Przebrnęłam przez tom trzeci i mam dobrą wiadomość: jest lepszy niż drugi. Nadal nie pozbawiony wad, ale przynajmniej nie miałam ochoty rozszarpać autora podczas lektury.
orientalne inspiracje
Tancerze burzy (Wojna lotosowa t.1) – J. Kristoff
![](http://kawazcynamonem.pl/wp-content/uploads/2021/07/wojna-lotosowa1-710x335.png)
Wystarczyły dwa słowa, żeby mnie zachęcić do sięgnięcia po trylogię: japoński steampunk. uprzedzam, będzie narzekanie, ale dotrwajcie do końca.