A imię jego…

Prowodyrów tej notki było dwóch. Jeden z nich to… lekcja rosyjskiego, na której to usilnie próbowałam opanować temat imiesłowów. Jak się okazało, niektórych z nich nie da się przetłumaczyć na język polski przy pomocy li tylko jednego słowa i robi się to przy pomocy dodatku „ten, który”. Efekt: „ten, który czytał”, „ten, który się nie […]