Wbrew obrazkowi dzisiaj nie będziemy piętnować różowych kozaczków, bo tego nawet Internet nie zniesie. Dziś będę psioczyć na temat tego, że twórcy książkowi i – przede wszystkim – filmowi zakładają, że każda kobieta po prostu różowość ma wpisaną w geny. Mało tego – same baby zdają się tę różowość potwierdzać, płacząc się rzewnie na filmach […]