Wiosna jest ogólnie uważana za czas zmian. Doczekała się ich także Kawa z Cynamonem – i to zmian nie byle jakich! Zauważyliście na pewno, że ostatnimi czasy mało piszemy i w końcu możemy się przyznać dlaczego. Otóż prowadziłyśmy z Szyszką intensywne dyskusje, ustalenia, snułyśmy plany, sprawdzałyśmy możliwości… Po wielu przegadanych dniach i nieprzespanych nocach postanowiłyśmy zaryzykować i założyłyśmy hodowlę biedronek.
Możecie sobie nie zdawać sprawy z tego, jak trudne i zajmujące jest to wyzwanie, ale nie martwcie się, o wszystkim wam opowiemy. Naturalnie będziemy miały teraz o wiele mniej czasu na czytanie książek czy oglądanie seriali, bo opieka nad biedronkami, zwłaszcza w takich ilościach, jest bardzo wymagająca. Niemniej postaramy się pisywać regularnie – z naszych wpisów dowiecie się o tym, co biedronki jedzą, jak śpią, gdzie kupić najlepsze, wytrzymałe smycze do wyprowadzania biedronek na spacery, rozważymy też, czy terraria z ocieplaną podłogą to konieczność, czy tylko fanaberia. Spodziewajcie się też dużej ilości zdjęć, bo przecież biedronki to bardzo wdzięczne i fotogeniczne stworzenia. A jeśli chcecie wspomóc naszą hodowlę, to odnajdźcie na Polak Potrafi naszą kampanię „Kubraczek dla robaczka”, poprzez którą zbieramy środki na uruchomienie pierwszej na świecie, w pełni profesjonalnej produkcji wełnianych płaszczyków dla biedronek. Każdy z was może stać się częścią tego niezwykłego przedsięwzięcia!
Na dziś to tyle, musimy iść z biedronkami na spacer. Trzymajcie się ciepło, robaczki!
Niech wam zdrowo żyją 😉
Dziękujemy <3
Ale tak serio: co hodujecie, że piszecie mniej? 🙂
Tak zupełnie serio, to Szyszka hoduje mydła, a ja pocztówki 🙂 W sumie przypomniałeś mi, że miałam o tym posta wystosować… No, to postaram się wystosować na dniach 😉