Wpis powracającej do życia w internecie

Oj, długo nas tu nie było… Przepraszamy za tę ciszę. Zarówno Szyszka jak i ja byłyśmy (i trochę wciąż jesteśmy) zawalone sprawami z życia poza internetem. U mnie już widać spokojniejsze czasy, więc postaram się niebawem przygotować jakieś konkretniejsze wpisy. A tymczasem, na rozruszanie się – wpis z ładnymi zdjęciami. Niemalże lajfstajlowy!

Sabriel – Garth Nix

Istnieją książki, które zostają w człowieku na zawsze. Pierwsze wydanie Sabriel czytałam dawno, dawno temu, ale do dziś pamiętam magię Kodeksu tańczącą pośród kamieni wielkiego Muru oddzielającego magię od nie-magii. To jedna z tych książek, która staje się pierwszą dla wielu innych – bo potem widziałam ją i w Gwiezdnym pyle Gaimana, i w Malowanym […]