Cztery i pół godziny z niezbyt zachwycającą grafiką, z bardzo małą ilością faktycznej gry, kiepskawym sterowaniem i zbyt prostymi zagadkami. Najlepsza gra, w jaką grałam od 3 lat. Szykujcie chusteczki!
gra PC
Drawn. The Painted Tower (PC)
Jeśli zastanawiacie się, czemu u nas tak cicho, zdradzę Wam tajemnicę… Juwenalia/Piastonalia. A także – w moim przypadku – cowieczorna porcja przecudownej gry, jaką jest „Drawn. The Painted Tower”.