Sprawy kryminalne fajne, Lucy Liu fajna, Nowy Jork fajny… po diabła do tego doklejali Sherlocka??
Nowy York
Pojutrze (2004) – Szajs Tygodnia
Długo szukałam odpowiedniego szajsu. Film ten wysunął się na zdecydowane prowadzenie, bo idea zmian klimatycznych odbywajacych się z ciągu paru dni jest po prostu zachwycająca. Woda, tornada, zamarzająca Statua Wolności – no czego tu nie ma. A, sensu.