Moje życie w tytułach książek (Szyszka)

Śląscy Blogerzy Książkowi mają tradycję comiesięcznego wpisu – tym razem padło na temat jak powyżej. Długo się zastanawiałam, jak go ugryźć. Czy pisać nawiązując do treści książki? Czy tylko zrobić gimnastykę umysłową dopasowując tytuły do tego, co się u mnie dzieje? Postanowiłam spróbować połączyć oba pomysły, co oznaczało, że akrobacje co prawda ograniczę do dzieł […]

A imię jego…

Prowodyrów tej notki było dwóch. Jeden z nich to… lekcja rosyjskiego, na której to usilnie próbowałam opanować temat imiesłowów. Jak się okazało, niektórych z nich nie da się przetłumaczyć na język polski przy pomocy li tylko jednego słowa i robi się to przy pomocy dodatku „ten, który”. Efekt: „ten, który czytał”, „ten, który się nie […]