Urodziny Kawy z Cynamonem!

Była ciemna, burzliwa noc. Wszystkie drogi prowadzące do małej chatki na kurzej stopce zamieniły się w niebezpieczne, błotniste rzeczki. Błyskawice co i rusz przecinały granatowoczarne niebo, bezlitośnie strasząc całe stworzenie hukiem gromu. Przez potężną ścianę deszczu już z trudem przebijało się ciepłe światło, dochodzące z wnętrza chatki. A w niej… pachniało kawą i cynamonem.

Trochę trudno nam w to uwierzyć, ale 7 listopada 2014 roku Kawa z Cynamonem kończy już 5 lat! Jej początki nie były aż tak burzliwe, jak początek tej notki, a chatka na kurzej stopce była tylko wirtualnym miejscem spotkania założycielskiego. Pierwsza notka na blogu głosiła, iż chcemy stworzyć tutaj miejsce do kulturalnych spotkań i dyskusji. My – czyli Miranda z Krakowa i Szyszka z Opola. A dyskusje miały być takie, jakie można prowadzić w zaprzyjaźnionej kawiarence przy kubku gorącej czekolady / kawy / herbaty / wina / dowolnego innego napitku. O książkach, filmach, serialach… Z biegiem czasu okazało się, że coraz chętniej dzielimy się z wami wrażeniami z naszych podróży, a nawet próbujemy zarażać was naszymi pasjami. I tak będzie dalej, może nawet wyraźniej, niż obecnie. Szyszka ma pewien Wielki Plan, o którym na pewno wam wkrótce opowie. A Miranda rozkręca się podróżniczo, więc spodziewajcie się kolejnych fotorelacji. Od czasu do czasu pojawią się też posty związane z Postcrossingiem, o którym wam już wspominałyśmy.

I właśnie z tym ostatnim związany jest nasz urodzinowy konkurs 🙂 Choć właściwie lepszą nazwą byłaby „wymiana”… Ale już mówimy, w czym rzecz, a raczej mówię ja, Miranda ^^ Wiecie już, że kolekcjonuję pocztówki. Bieganie po mieście, poszukiwanie, wybieranie, zamawianie przez internet – wszystko to jest fajne, ale daje mi to jedynie czyste pocztówki, którymi później chcę się wymienić. Bo najlepsze, najciekawsze, najbardziej wartościowe są pocztówki, którym ktoś poświęcił chwilę – usiadł przy biurku, wpisał datę, miejscowość, napisał kilka zdań o sobie, o tym, co go dziś spotkało, wpisał adres, nakleił znaczki i wrzucił to do skrzynki… Uwielbiam to. Podobnie, jak uwielbiam prezenty (a kto ich nie lubi?!). Dlatego też z okazji blogowych urodzin chciałabym dostać od was pocztówki 🙂 Uwaga – na każdą pocztówkę odpowiem również pocztówką! Stąd też całą akcję nazywam „wymianą urodzinową” i wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony z zasadami owej wymiany. Mam nadzieję, że zgłosicie się tłumnie 😉