KawoCynamonowe Wyzwanie Okołoksiążkowe 2018

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

Nowy rok już porządnie się rozpanoszył, ale mam nadzieję, że zostało Wam trochę miejsca w kalendarzu, by podjąć się jeszcze jednego wyzwania. Razem z Szyszką starałyśmy się, by było trochę nietypowe 😉

Być może niektórzy z Was pamiętają nasze poprzednie kawocynamonowe wyzwanie, które ogłosiłyśmy w 2016 roku. Tamto było pomyślane jako rozweselacz, natomiast to obecne będzie bardziej… przytulne. No nic nie poradzę na to, że kocham to słowo! Właściwie to „przytulny” zostanie chyba moim słowem przewodnim na 2018 rok. Zaraz obok „puchaty” i „cieplutki”.

Tak, wiem, cicho, mam za mało kocyków i za bardzo zmarzłam w tym tamtym roku xD

Achem, dobra, wracając do tematu 😀 Zadań w naszym wyzwaniu nie będzie wiele, ale liczymy na to, że ich wykonanie przyniesie wiele radości i to nie tylko Wam! Większość zadań wymaga drobnego uczestnictwa kogoś jeszcze – czy to Waszych przyjaciół, znajomych, czy rodziny 🙂 A oto, jakie zadania wymyśliłyśmy:

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

1. Wykaligrafuj swój ulubiony książkowy cytat na pocztówce i wyślij ją swojemu Przyjacielowi.

Pomysł na pierwsze zadanie pojawił się dzięki pocztówkom, jakie dostałam od Pat z Kawy z Literami. Pat wypisywała mi na nich swoje ulubione cytaty, dając mi tym samym mały wgląd w książki, jakie czyta i w słowa, które jej się podobają. Przyznajcie, czyż to nie jest świetne? Dlatego zachęcam Was do zdobycia ładnej pocztówki i wpisania na nią Waszego ulubionego cytatu. Wyślijcie taką pocztówkę do Waszego przyjaciela – jestem absolutnie pewna, że taka niespodzianka go ucieszy 🙂

2. Podaruj komuś książkę w prezencie.

Ten punkt właściwie nie wymaga większego rozwinięcia, czyż nie? Co prawda powtarzam wszem i wobec, że nie ma czegoś takiego, jak zbyt wiele słodyczy, kocyków i przenośnych światełek, to jednak wciąż mam ogromny sentyment do prezentów w postaci książek. I to koniecznie, ale to absolutnie koniecznie, z wpisaną w nie dedykacją. Taka książka nie jest już tylko książką, a małym skarbem. Podarujcie w tym roku komuś taki skarb 😉

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

3. Weź udział w tagu książkowym.

Dlaczego? Bo to fajna zabawa! A w każdym razie ja się od niej troszkę uzależniłam 😉 Macie do wyboru mnóstwo już gotowych tagów (nawet tutaj na blogu: jesienny, zimowy, słowiański i powinnościowy :D), ale możecie też wskoczyć na kolejny poziom trudności i wymyślić własny. I jak zawsze proszę – dajcie mi znać w komentarzach, jeśli poczynicie jakikolwiek tag, z wielką chęcią poczytam Wasze odpowiedzi 🙂

4. Zachęć kogoś do przeczytania Twojej ulubionej książki.

Ale tak nienachalnie, po prostu opowiedzcie komuś o Waszej ulubionej książce. Usiądźcie sobie z herbatą w łapach i opowiedzcie komuś, dlaczego właśnie ta książka jest dla Was taka ważna. Co Was w niej poruszyło? Dlaczego zapamiętacie ją na długo? Jak najlepiej ją przeczytać – w oryginale, a może w audiobooku? Kiedy Wy ją czytaliście – zimą, latem, gdy byliście radośni, gdy było Wam smutno? Nie opowiadajcie o fabule, a o Waszych odczuciach. To działa, wierzcie mi 😉

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

5. Poczytaj bliskiej osobie na dobranoc.

Pewnie, że możecie poczytać na dobranoc młodszej siostrze czy kilkuletniemu kuzynowi. Ale możecie też poczytać całkiem dorosłemu przyjacielowi! Wręcz właśnie do tego Was zachęcam. Znajdźcie ciekawy fragment z ulubionej książki (Waszej, albo Waszego przyjaciela), umośćcie się wygodnie i poczytajcie na głos. Choćby chwilkę. Zobaczycie, będzie warto 😉

6. Naucz się na pamięć dowolnego wiersza i zadeklamuj go komuś.

To zadanie jest niejako przedłużeniem poprzedniego, tylko o wyższym stopniu trudności. Bo tutaj nie macie już przed sobą otwartej książki, trzeba się tego wiersza nauczyć na pamięć! Ale nie musi to zaraz być jakaś epopeja, zadeklamowany z wyczuciem wiersz Rupi Kaur też jak najbardziej będzie się liczył 🙂

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

7. Dowolną techniką stwórz plakat, na który wpiszesz wszystkie książki, przeczytane w 2018 roku.

Nie umiem w Bullet Journal, choć od czasu do czasu na nowo próbuję. I uznałam, że w tym roku ogarnę przynajmniej jeden aspekt BuJo, a mianowicie zrobię sobie piękną listę przeczytanych książek. Właśnie w postaci plakatu. W internetach (chociażby na Pintereście) można znaleźć mnóstwo inspiracji, więc zachęcam Was do własnych poszukiwań i do podjęcia się tego zadania 😀

8. Weź egzemplarz swojej ulubionej książki i… ozdób go.

Tak. Dobrze widzicie. Ja, która z przerażeniem patrzę na pozaginane rogi kartek, na złamane grzbiety i na podkreślenia ołówkiem, właśnie sugeruję Wam, by… by… by pomalować książkę. Co więcej, sama mam zamiar to zrobić! Jak? Na to jeszcze nie mam większego planu, ale może… Może pozaznaczam zakreślaczami ulubione cytaty. Dorysuję gwiazdki przy numerach rozdziałów. Pomaluję kilka stron na niebiesko… Domyślacie się, którą książkę wezmę na warsztat? 😉 Przyłączcie się, będzie frajda!

Bonus: Załóż bookstagrama!

Bookstagram to taki Instagram z książkowymi zdjęciami. Może właśnie w tym roku postanowicie go założyć? Bo hej, dlaczego nie 😀 Uwielbiam nawet te krótkie rozmowy z bookstagramową społecznością, uwielbiam też oglądać zdjęcia książek i książkowych gadżetów. Jeśli czujecie, że może się to Wam spodobać, to śmiało, działajcie! I zostawcie mi w komentarzu namiary na Wasze bookstagramy (te nowe i te już „wiekowe”) – zajrzę do wszystkich, obiecuję 🙂

Dobrze, rzuciłam Wam wyzwanie, ale wiecie, że ja sama zamierzam się go podjąć? Postaram się zrealizować wszystkie punkty (no, bookstagrama już mam, ale czekają go pewne zmiany), a o efektach tych starań usłyszycie za rok!

To jak, kto jeszcze przyłączy się do KawoCynamonowego wyzwania? 😀

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

PS. Dodatkowo podejmuję wyzwanie rzucone przez Wiktorię z Przeczytaj Mnie i zarzekam się, że w 2018 roku przeczytam przynajmniej 10 książek (pięć powieści i pięć komiksów), które już mam na swoich półkach. Ot, takie małe czyszczenie wiecznie zakurzonej TBR 😉 A oto, jakie tytuły wrzucam do wyzwaniowej puli:

Leigh Bardugo – Cień i Kość*
Leigh Bardugo – Szturm i Grom*
Leigh Bardugo – Ruina i Rewolta*
Leigh Bardugo – Szóstka Wron
Leigh Bardugo – Królestwo Kanciarzy
Neil Gaiman – Sandman, tom 1
Brian K. Vaughan, Fiona Staples – Saga, tom 1
Karol Kalinowski – Kościsko
Emily Carroll – Przez las
Tomasz Samojlik – To nie jest las dla starych wilków

* – Te tytuły będę czytać w języku angielskim, choć na półce mam polskie wydania. Dlaczego? Bo wystarczyło, że spróbowałam czytać „Cień i kość” po polsku, a prawie rzuciłam książką, nie mogąc zdzierżyć marudzenia Aliny na samiuteńkim początku. Mając w pamięci moje doświadczenia ze „Szklanym tronem”, przerzucam się na angielski 😛 Bardzo możliwe, że „Wrony” też spotka ten los, żeby zachować jeden język w obrębie tego „uniwersum” 😉

Kawa z Cynamonem - Wyzwanie 2018

8 Replies to “KawoCynamonowe Wyzwanie Okołoksiążkowe 2018”

  1. „Wykaligrafuj swój ulubiony książkowy cytat na pocztówce i wyślij ją swojemu Przyjacielowi” – moje ulubione cytaty są każdy w każdy z przekleństwami, więc może lepiej nie 😀 A na bookstagrama to trzeba mieć telefon dobry :<

    1. Czemu nie, ja tam bym się nie pogniewała za pocztówkę nawet z przekleństwami 😀

      A co do telefonu, to… bardziej, niż dobry telefon, przydaje się dobre światło 😉 Wiesz, zawsze to pretekst, żeby np. zabrać książkę na spacer 😀

  2. Dzięki, ale dla mnie, prostego chopa, zbyt wyrafinowane 🙂
    Punkt drugi na pewno zrealizuję (bo co roku się kupuje książki na prezenty z okazji), a co do reszty, to wystarczy mi że się włączyłem w #readlist2018pl na Twitterze.

    1. „Zbyt wyrafinowane”? No dobra, takiej opinii się nie spodziewałam 😀

      A co to za twitterowe wyzwanie? W sensie jakie są jego warunki? 🙂

      1. To nie tyle wyzwanie, ile informowanie hasztagiem o kolejnych przeczytanych książkach 🙂
        https://twitter.com/readlistPL/status/947823079413121025

        1. Aaa, to już wszystko jasne, dzięki wielkie 🙂

  3. Jakie ciepłe wyzwanie 🙂 Oczywiście że wezmę udział! Sama postanowiłam u siebie na blogu, że zajmę się w 2018 uśmiechać biblioteczkę i w grudniu będę mogła powiedzieć, że zasadniczo NIE MAM nieprzeczytanych książek. Twoje wyzwanie dostałam od chłopaka i będziemy wspólnie działać 😀
    Pozdrawiam
    Ania

    1. Wspaniale, że dołączasz 😀

      I powodzenia w tym drugim wyzwaniu! Dla mnie takie całkowite wysprzątanie domowej biblioteczki z nieprzeczytanych książek wydaje się być zadaniem kompletnie niemożliwym, tym bardziej trzymam kciuki za tych, co takie wyzwanie podjęli 😉

Dodaj komentarz