Takie świetne pocztówki możecie kupić tutaj, albo wymienić się na nie ze mną (: Do tego wpisu zainspirowała mnie Sara, która opisała na swoim blogu wymarzone prezenty. Te bardzo nierealne, ale i mające szansę na spełnienie. A że ja akurat zastanawiałam się nad wpisem świątecznym… Nie traktujcie tego posta jakoś bardzo poważnie, bo i nie […]
blog kulturalny
Świąteczne DIY
Szyszka niedawno chwaliła się swoimi cudeńkami, a dzisiaj ja chciałam wam pokazać jak przygotowuję się do Świąt. Nie, nie będę śpiewać „Last Christmas”, obiecuję!
Sabriel – Garth Nix
Istnieją książki, które zostają w człowieku na zawsze. Pierwsze wydanie Sabriel czytałam dawno, dawno temu, ale do dziś pamiętam magię Kodeksu tańczącą pośród kamieni wielkiego Muru oddzielającego magię od nie-magii. To jedna z tych książek, która staje się pierwszą dla wielu innych – bo potem widziałam ją i w Gwiezdnym pyle Gaimana, i w Malowanym […]
Miniaturzystka – Jessie Burton
Amsterdam jest fascynujący, ale i niebezpieczny. Zamieszkujący go ludzie są mili, ale dwulicowi. Bogate domy kryją w sobie wiele tajemnic. A Miniaturzystka nie jest tym, za kogo ją wzięłam.
Złodziej kości – Jefferson Bass
Z duetem pisarskim Jon Jefferson i dr Bill Bass spotkałam się po raz pierwszy i cicho żałuję, że dopiero teraz. Kolejny tom opowieści z Trupiej Farmy, z nieustraszonym antropologiem Billem Brocktonem w roli głównej, zabiera nas na czarny rynek handlu organami. Będzie się działo!
Tancerze w żałobie – Margery Allingham
Pisarka, która dzielnie konkurowała ze wspaniałą Agatą Christie zawitała do Polski dzięki serii Klasyka Kryminału Wydawnictwa Dolnośląskiego. Jeśli chodzi o mnie, to książka okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.
Monument 14 – Emmy Laybourne
Przeczytałam książkę. Co tam książkę – trzy książki! Jak na moje ostatnie osiągnięcia literackie, które były bliskie poziomu podłogi, to naprawdę wyczyn… A poważnie to skończyłam z wakacjami od książek, wracam do starych znajomych. I na pierwszy ogień pójdzie młodzieżówka, która ma do zaoferowania więcej, niż można by sądzić.
Moskwa nie wierzy łzom…
…a my nie uwierzyliśmy, że w połowie października w Moskwie może być tak zimno 😀 W związku z tym z wycieczki przywiozłam przemarznięte palce, niewiele zdjęć (jak na moje możliwości) i mocne postanowienie powrotu do Moskwy, tylko w jakiś cieplejszych miesiącach. Ale to nie znaczy, że nie mam o czym opowiadać!
Urodziny Kawy z Cynamonem!
Była ciemna, burzliwa noc. Wszystkie drogi prowadzące do małej chatki na kurzej stopce zamieniły się w niebezpieczne, błotniste rzeczki. Błyskawice co i rusz przecinały granatowoczarne niebo, bezlitośnie strasząc całe stworzenie hukiem gromu. Przez potężną ścianę deszczu już z trudem przebijało się ciepłe światło, dochodzące z wnętrza chatki. A w niej… pachniało kawą i cynamonem.
Transformers 4: Wiek zagłady (2014) – Szajs Tygodnia
Co może być bardziej zarąbiste od Optimusa Prime? Optimus Prime na dinozaurze. Trzymajcie się, będą spojlery.