Broadchurch (mini-serial BBC), sezon 1

Dwie rzeczy mi się chyba nigdy nie znudzą – dobra kawa i brytyjskie kryminały. Szczególnie te, które kończą się szybko i zostawiają w człowieku straszną dziurę w sercu, a do takich właśnie należy Broadchurch. I mogę uczciwie przysiąc, że osoba Tennanta miała z tym tylko trochę wspólnego, aczkolwiek niewątpliwie podniosła w moich oczach i tak […]

Świat ciszy Nicholasa Quinna – Colin Dexter

Choć teoretycznie święto dzisiejsze to radosna uroczystość ku czci wszystkich świętych, nieodparcie kojarzy się z grobem. A nic tak się ze śmiercią nie kojarzy, jak porządny kryminał. A jak porządny kryminał, to w szyszkowym mniemaniu – kryminał brytyjski i w dodatku sprzed dobrych paru lat.  I o takim właśnie będzie dzisiaj mowa.

Doctor Who, sezon 1 (9th Doctor)

Za oglądanie zabierałam się długo. Za recenzję jeszcze dłużej – nie mogłam się po prostu zdecydować, jak Wam o tym opowiedzieć. Przecież nie mogę zacząć „od początku” zjawiska, jakim jest Doctor Who, gdyż jego historia sięga lat 60 zeszłego wieku, czyniąc go najdłuższym i nie tracącym na popularności serialem sci-fi wszech czasów.  Sama byłam nieufna […]

Marionetki – Paweł Jaszczuk

Oto kolejna część opowieści o Jakubie Sternie, rzutkim dziennikarzu (a właściwie pismaku) z lwowskiego czasopisma. Nie miałam przyjemności czytać jej poprzedniczki, „Planu Sary”, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało w odbiorze. Ba, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że chętnie po nią sięgnę, gdyż świat „Marionetek” ujął mnie bez reszty.

Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz (2007) – Szajs Tygodnia)

Wszystkich, którzy po tym wpisie odsądzą mnie od czci i wiary, oskarżą o prymitywizm i brak wyczucia mówię od razu na wstępie: de gustibus i takie tam, to raz. Dwa – sama się zdziwiłam jak tak świetnie zagrany film może być tak koszmarnie jałowy i nudny… Trzy – zawsze możecie obejrzeć sami.

Luther (mini-serial BBC), sezon 1

Przedstawiam Wam kolejny mini-serial stacji BBC. Na pierwszy rzut oka jest to kolejny serial policyjny z bohaterem balansującym na granicy prawa, jednak John Luther zdecydowanie nie jest jeszcze jednym „twardym gliną” z lekceważącym stosunkiem do przepisów. To nie „Szklana Pułapka” ani nie „Zabójcza broń”, ale twarda, psychologiczna gra o wszystko.

Law Abiding Citizen / Prawo zemsty (2009)

Dla zasady wpisałam polski tytuł, ale pod żadnym pozorem proszę się nim nie przejmować. Sugeruje on, że ten film jest kolejnym z gatunku zabili mu rodzinę, policja ma go gdzieś, musi więc sam wymierzyć sprawiedliwość, nawet za cenę własnego życia (nie musi dać się zabić, żeby stracić życie, jeśli wiecie, co mam na myśli). Z […]