Wpis powracającej do życia w internecie

Oj, długo nas tu nie było… Przepraszamy za tę ciszę. Zarówno Szyszka jak i ja byłyśmy (i trochę wciąż jesteśmy) zawalone sprawami z życia poza internetem. U mnie już widać spokojniejsze czasy, więc postaram się niebawem przygotować jakieś konkretniejsze wpisy. A tymczasem, na rozruszanie się – wpis z ładnymi zdjęciami. Niemalże lajfstajlowy!

Petersburg #0 – Wstęp

Drodzy Kawocynamonowicze! Proponuję wam małą przerwę od opowieści o książkach, filmach i serialach. Przerwę podzieloną właściwie na kilka części, ponieważ okazało się, że o Petersburgu, o którym chcę wam opowiedzieć, mogę mówić całkiem długo… Postaram się zrobić to ciekawie i doprawię swoje słowa zdjęciami. Zapraszam zatem na część pierwszą, czy też raczej – na wstępniaka.