Północ to magiczny czas w Savannah – dwanaście uderzeń zawieszonych między dobrem i złem. Na te parę chwil wszystko przestaje mieć znaczenie, a moc zmarłych jest najsilniejsza. To też jedyny moment, kiedy opadają wszystkie maski i możemy zobaczyć rzeczy takie, jakimi naprawdę są.
literatura obyczajowa
Dziękujemy za palenie – Adam Leszczyński
Dokładny tytuł książki to Dziękujemy za palenie. Dlaczego Afryka nie może sobie poradzić z przemocą, głodem, wyzyskiem i AIDS. Brzmi trochę strasznie, ale nie martwcie się – nie jest to jeszcze jedna pozycja spod znaku „pomóżmy biednym Murzyniątkom”, choć wydawnictwo Polskiej Akcji Humanitarnej zdawałoby się to sugerować.
Atlas chmur – David Mitchell
Nie należę do osób, które sięgają po książkę na fali popularności filmu. Została mi jednak wsadzona w łapę przez przyjaciółkę (która entuzjazmem potrafi zarazić najbardziej opornych malkontentów). W sumie średnio miałam ochotę, ale sam fakt, że nie pisnęła ani słowem o fabule należało docenić, gdyż jest to osoba, która potrafi zaspojlować nawet Krzyżaków (to jest […]
Starsza pani wnika – Anna Fryczkowska
Coś, co zaczynało się jak lekka historia kryminalna ze starszą panią w tle, okazało się być czymś więcej. Mam mieszane uczucia po lekturze, ale wiem na pewno – nie żałuję, że ją przeczytałam.
Dallas ’63 – Stephen King
Od wczoraj siedzę i gapię się na okładkę tego ślicznego grubasa, który zabrał mnie do Ameryki przełomu lat ’50 i ’60. Gapię się i co podnoszę dłonie do klawiatury, to mi opadają. Sprawdzam więc recenzje innych osób, buszuję po necie i próbuję ogarnąć, co napisać, by było to mądre, prawdziwe i niebanalne, żeby nie trąciło […]
Cztery pory roku – Stephen King
Z okazji urodzin Stephena Kinga pora odświeżyć stare kąty… Zapraszam na niezwykłe wykonanie „Czterech pór roku”, gdzie zamiast pierwszych skrzypiec mamy Tajemnicę. Akompaniament: Strach i Potworność. Gościnnie wystąpi Nadzieja (nie, nie demoniczny koń z „Rezusa”).
Czarna bezgwiezdna noc – Stephen King
Zdarzyło mi się raz siedzieć na polanie w Gorcach i gapić w nocne niebo. Mleczna Droga waląca po oczach gromadami gwiazd, jedyne źródło światła w okolicy. Z prawej nadciągnęły chmury, tak szybko, jak to tylko jest możliwe w górach. Nie jakieś podstępne, burzowe – ot niebo przykryło się kołderką do snu. Leżałam, wpatrywałam się w […]
Gotowi na wszystko – Richard Glover
Zbieżność tytułu z popularnym serialem „Gotowe na wszystko”, traktującym o sfrustrowanych gospodyniach domowych nie jest przypadkowe. Właściwie nic w tej książce nie jest przypadkowe – nawet karaluchy w kuchni układają się w zgrabne napisy. Ale tak to bywa w felietonach. Szczególnie w tych z Australii, gdzie – jak powszechnie wiadomo – ludzie chodzą do góry […]