Dokładny tytuł książki to Dziękujemy za palenie. Dlaczego Afryka nie może sobie poradzić z przemocą, głodem, wyzyskiem i AIDS. Brzmi trochę strasznie, ale nie martwcie się – nie jest to jeszcze jedna pozycja spod znaku „pomóżmy biednym Murzyniątkom”, choć wydawnictwo Polskiej Akcji Humanitarnej zdawałoby się to sugerować.
literatura podróżnicza
Zaproszenie na kimchi – Lena Świadek
Korea to kraj egzotyczny, nawet dla osoby pałającej sympatią do Dalekiego Wschodu Japonia wydaje mi się jakaś taka oswojona, wiecie, samuraje i te sprawy, sushi i Hiroshima. Ale Korea? Pierwsze moje bardzo złe skojarzenie: to tam, gdzie jedzą psy. Owszem, o psach też będzie, ale przede wszystkim zapraszam Was do Korei Południowej na kimchi.
Chorwacja. Przewodnik historyczny – Sławomir Koper
Chorwacja. Kraj daleki, choć przecież nie leży tak daleko. Nie są to Węgry, z mieszkańcami których nazywamy się bratankami. Nie jest to Bułgaria, dokąd jeździło się na wczasy i w podróże poślubne. Nie Włochy, Francja, Austria, dokąd zmierzają fani białego szaleństwa. Bliżej jej do Grecji, Tunezji, bo kojarzy się głównie z wylegiwaniem na plaży. Ale […]
Do Santiago – Emilia i Szymon Sokolikowie
Camino de Santiago, czyli Droga świętego Jakuba, to w rzeczywistości wiele dróg, a wszystkie prowadzą do jednej miejscowości… Nie, nie do Rzymu, a do hiszpańskiego Santiago de Compostela. To tam znajdują się relikwie świętego Jakuba, apostoła. Co roku tysiące wędrowców, niezależnie od religii, wyrusza na pielgrzymkę, która znacznie różni się od tej na Jasną Górę. […]
100 pocztówek z Syberii – Richard Wirick
Jest to pierwsza książka, jaką wyciągnęłam ze stosika Rosja w literaturze. Na pierwszy rzut oka wygląda niegroźnie, a wręcz zachęcająco. Niecałe 200 stron i spore marginesy wróżą mniej więcej dwugodzinną lekturę. Udaną lekturę – ładna okładka i pełen zachwytu tekst okładkowy tylko podsycają nadzieje. A jednak, po kilkunastu pocztówkach, oczarowanie mija, a pozostaje lekkie znudzenie.
Co to jest wątośle? – Bartosz i Tomasz Minkiewicz
Bracia Minkiewicz są znani w pewnych mrocznych kręgach z tego, iż zajmują się dokumentowaniem przygód opolskiego superbohatera Wilqa. Dokumentacja ta ma postać komiksu, pięknego w swojej brzydocie, propagującego polski język w każdej, nawet podwórkowo-łacińskiej odmianie. Kiedy więc owi bracia biorą na warsztat Kraków – można się spodziewać wszystkiego…