Mr. Sunshine (serial)

Tytuł może być rozumiany dwojako – Sunshine to olbrzymie centrum rozrywki, a główny bohater to główny zarządzający całym tym bajzlem na kółkach, taki „człowiek od wszystkiego”… albo całkiem sarkastyczne określenie gościa, który ciągle się wkurza i wszyscy chcą mu się zwalić na głowę z kłopotami. Niemniej pan Słoneczko daje z siebie wszystko. Uzbrojony w niezawodny […]

Radio Piter FM (2006)

Ogromne miasto o bogatej i ciekawej historii. Ikona i duma Rosji – Sankt Petersburg, przez miejscowych zwany pieszczotliwie „Piter”. Tutaj w każdej chwili, w każdym miejscu krzyżują się drogi wielu ludzi. Nieznajomych i przyjaciół. Niektórzy się jeszcze kiedyś spotkają, ale zdecydowana większość pozostanie dla innych tylko „tym kolesiem, który szturchnął mnie ramieniem na przejściu dla […]

Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj (2008)

Nigdy nie zrozumiem, dlaczego polski dystrybutor zdecydował się na tytuł będący hasłem reklamowym tego filmu. Ba, ciężko mi zrozumieć, dlaczego właśnie takie hasło reklamowe wybrano, mało tego, zupełnie nie pojmuję, dlaczego trailer ukazuje go jako komedię sytuacyjną… Witam w Brugii, miasteczka, które podobno dobrze jest zobaczyć przed śmiercią.

Rurouni Kenshin: Meiji Kenkaku Romantan – Tsuiokuhen (anime)

Dawno, dawno temu Szyszka została potraktowana Powyższą animacją, a że głupia była i średnio nadążała po angielsku, to obejrzała pół z czterech odcinków i zgrywała mądrą. Zemściło się to na niej okrutnie, bo pewnej znajomej Foce umknęło to, że nie znam zakończenia i głosem pełnym melancholii opowiedziała Szyszce, co się stanie. Szyszka się poryczała, bo […]

Mononoke (anime)

Zamiast wstępu: mądre słowo. AMBIWALENCJA – postawa charakteryzująca się jednoczesnym występowaniem pozytywnego jak i negatywnego nastawienia do obiektu. Aż do zeszłego poniedziałku nie wiedziałam, że może ono oznaczać również uczucie doskonałego rozdwojenia jaźni. Oto dwie Szyszki: jedna absolutnie zachwycona serią, druga – uciekająca od niej z obłąkańczym okrzykiem przerażenia.

Trigun (anime) – Urok Klasyki

Na ekrany wchodzi (podobno) ambitny film „Kowboje kontra obcy”, przed chwilą recenzowałam „Księdza”… Dziki Zachód jest zbyt malowniczy, żeby s-f mogło mu puścić płazem. Rzadko jednak wychodzi z tego coś naprawdę dobrego (wystarczy wspomnieć „Wild Wild West”). Ja podejrzewam, że to wszystko z powodu „Triguna”, który jest tak świetną serią, zarówno telewizyjną, jak i komiksową, […]

Burza / The Tempest (2010)

„Burza” nie jest typowym dramatem Szekspira. Ilość rozpaczających na skale typów ograniczona jest do minimum, szalone pomyłki i dzikie harce stanowią marginalną część fabuły. Niedoceniana za życia Szekspira, stanowi jedno z jego ostatnich dzieł, długo zapomniana, odrzucana jako mało wyrazista. No tak, brak ponurych młodzieńców babrających się we krwi czy pragnących skraść za wszelką cenę […]