Czas na mysz nie czeka – Michael Hoeye

Po wszystkich dość przygnębiających filmach związanych z cenzurą, przekrętami korporacyjnymi i władzą pora na coś przyjemnego, a nawet kilka rzeczy . Jestem myszofilką stosowaną, lubię gryzonie i jestem przekonana, że gdyby dać im wolną rękę, to z pewnością stworzyły by taki sam baśniowy świat, jak w książkach Hoeye. W ramach przywracania równowagi między lekkim i […]

Folwark zwierzęcy (Cynamonowe Facta i ACTA)

Ci, którzy weszli tu szukając streszczenia lektury mogą sobie od razu pójść, bo co, jak co, ale tę jedną jedyną lekturę powinniście przeczytać. Inaczej skazujecie się na bycie owcami, które myślą, że mają władzę i jakiś wpływ na świat, podczas gdy radośnie oddaliście władzę w ręce świń. Uczciwie ostrzegam – to bardziej felieton, niż recenzja.

Dobry omen – Terry Pratchett, Neil Gaiman

Czy istnieje gdzieś na ziemi miłośnik fantastyki, który nie zna przynajmniej jednego z nazwisk autorów „Dobrego Omenu”? No, chyba, że żyje w kraju, który za punkt honoru przyjął analfabetyzm, ograniczenie kontaktów ze światem i pali na stosach każdego, kto czytuje „niegodne” książki – wtedy owszem, może nie znać tych panów. Ich wspólne dzieło zabiera nas […]

Sto tysięcy królestw – N.K. Jemisin

Klasyka. Takie cóś, co wszyscy chcą znać, ale niewielu czyta – to parafraza słów pewnego amerykańskiego Klasyka (a jakże!). I tak, zaliczam się do tej grupy. Nie do Klasyków, oczywiście, a do grupy ludzi, którzy mimo szczerych chęci, by coś tam klasyki uszczknąć, nie mogą się wciąż za to zabrać. W związku z powyższym – […]

Igrzyska śmierci (tom 1) – Suzanne Collins

Przeczytałam. Wreszcie! Nie, nie dlatego, że się z książką męczyłam. Po prostu swoim stylem czekałam, aż „nabierze mocy urzędowej”. Na półce leżała już długo, przegryzała się z pozostałymi, czekając na lepsze czasy. Lepsze czasy nadeszły, gdy potrzebowałam czegoś, co mogę podczytywać niezobowiązująco, będąc na Święta w domu. No, przysłużył się jeszcze fakt, iż wszędzie po […]

Janice Gentle i seks – Mavis Cheek (Szajs Tygodnia)

Treść książki poraziła mnie swoją głębią. Dosłownie, autorka wypruwała z siebie flaki, żeby jej pisarstwo nie było klasycznym romansidłem, a powieścią ambitną, wielowątkową i skomplikowaną. Starała się tak bardzo, że brakowało tylko notatek na marginesie „GŁĘBIA TUTAJ!!11!!” ze strzałeczką wskazującą odpowiedni fragment.

Przyjaciele (serial) – Urok Klasyki

Właśnie skończyliśmy, z mym mężczyzną, oglądać – po raz kolejny – ten 10 sezonowy przebój. Pierwszy odcinek został wyemitowany piętnaście lat temu, uwierzycie? I przez całą dekadę był najbardziej oglądanym, komentowanym, kochanym i nienawidzonym przez inne stacje serialem. Jeśli chodzi o mnie, to dorastałam z tą dziką szóstką, byli dla mnie wzorem do naśladowania i […]

Dallas ’63 – Stephen King

Od wczoraj siedzę i gapię się na okładkę tego ślicznego grubasa, który zabrał mnie do Ameryki przełomu lat ’50 i ’60. Gapię się i co podnoszę dłonie do klawiatury, to mi opadają. Sprawdzam więc recenzje innych osób, buszuję po necie i próbuję ogarnąć, co napisać, by było to mądre, prawdziwe i niebanalne, żeby nie trąciło […]

Dzienniki gwiazdowe – Stanisław Lem

Jaki jest Lem, każdy widzi i zapewniam, że zachwyca, nawet, gdy nie zachwyca. Recenzent staje przed trudnym zadaniem. Musi zarówno starym wyjadaczom udowodnić, że się nie powtarza, jak i młodym czytelnikom opowiedzieć tak, by sięgnęli.  Trudne nie znaczy niemożliwe, więc zapraszam na spotkanie  z Ijonem Tichym, bohaterem kosmosu, czasu i przestrzeni.

Spalone – Jane Casey

Nie będzie to jeszcze jedna pusta recenzja w stylu „świetnie napisany, trzymający w napięciu thriller z zaskakującymi zwrotami akcji”. Głównie dlatego, że uważam, że ktoś, kto tak pisze, naprawdę nie ma nic więcej do powiedzenia o książce, a „trzymający i zaskakujący” z definicji jest każdy thriller. Jeśli nie jest, to może się wypchać. Ja mam […]